Najbardziej niepokojącym trendem w badaniach nad zdrowiem kobiet jest jego brak.
Kobietom (definiowanym tutaj zarówno jako osoby identyfikujące się jako kobiety, jak i osoby z macicami) zawsze było znacznie trudniej niż mężczyznom zdefiniować swoje ciało w sferze medycznej. Biorąc pod uwagę, że historie są rejestrowane, a okoliczności dyktowane przez mężczyzn, nie dziwi fakt, że kobiecość jest „inna” w naszej samookreśleniu jako gatunku – zepchnięta do granic doświadczenia – ale to poczucie wyobcowania jest szczególnie powszechne, jeśli chodzi o naszą fizjonomię. .
Kobiece ciało od dawna budzi podziw i lęk artystów, pisarzy, teologów i naukowców. W całej zapisanej historii byliśmy postrzegani jako bezgraniczna, apokryficzna, przesadna i grzeszna; zdolne do boskich aktów niepokalanego poczęcia, jak również dzikie i nieokiełznane; połączony z księżycem i przypływem, krwawiący, przepełniony i uwodzicielski.
Chociaż kobiety miesiączkują od czasu, gdy homo sapiens w pełni rozwinął się jako gatunek, stało się to dopiero po 19th wiek że naukowcy powiązali okresy z owulacją. Starożytne społeczeństwa kojarzyły okresy z czarami, postulując, że krew może powstrzymać gradobicia, zabić plony i leczyć trąd, jeśli w ogóle pisali o menstruacji. Tak późno, jak 1920slekarze uważali, że okresy regulują emocje i nastroje kobiet i są od nich fizjologicznie odłączeni.
Takie narracje umieszczają kobiecą formę na piedestale, gdzie można ją podziwiać, podejrzewać o jej tajemnicze cechy i trzymać w cieniu ignorancji. Wieki później liminalna natura kobiecego ciała stała się tak zakorzeniona, że nawet teraz nie mamy nad nimi naukowego zrozumienia.
Wiele kobiecych dolegliwości, takich jak endometrioza, zespół policystycznych jajników (PCOS), przedmiesiączkowe zaburzenie dysforyczne (PMDD) i pochwica jest żałośnie niedostatecznie zbadanych, a ich przyczyny i sposoby leczenia są nieznane. Kobiety są nieustannie błędnie diagnozowane i źle traktowane zarówno przez lekarzy, jak i kobiety, a brak chęci do ograniczenia tego trendu jest kolejną oznaką tabu wokół kobiecych ciał.
Luka w opiece zdrowotnej ze względu na płeć jest kwestią zarówno krajową, jak i międzynarodową – podczas gdy opieka zdrowotna jest administrowana lokalnie, badania medyczne prowadzone są na całym świecie. Problem jest nieodłącznie związany z dyskursem: w miarę jak kwestie kobiece są nadal zamiatane pod dywan, nieświadome uprzedzenia nadal będą częścią medycznego szkolenia i praktyki.
Jeśli więc lekarstwem jest mówienie i aktywna świadomość, porozmawiajmy.
Dziewczyna przerwała
In Druga płećSimone de Beauvoir przedstawia chyba najlepsze podsumowanie korzeni seksizmu, jakie kiedykolwiek czytałam: „Reprezentacja świata, podobnie jak sam świat, jest dziełem mężczyzn; opisują to z własnego punktu widzenia, który mylą z prawdą absolutną”.
Jest to całkowicie prawdziwe, jeśli chodzi o nauki medyczne. Aby zrozumieć, w jaki sposób męskie ciało stało się domyślną ludzką konstrukcją, musimy cofnąć się do 15th i 16th wieki, kiedy biologia została po raz pierwszy sensownie zastosowana do ludzi. Lekarze przyzwyczajeni do zatrudniać rabusiów wykopywać zwłoki lub kraść je z szubienicy do sekcji. Zwłoki, które przywieźli, stały się podstawą najwcześniejszego zrozumienia tego, jak się poruszamy, krwawimy, trawimy jedzenie, myślimy i czujemy; a ponieważ kobiece wahania hormonalne były uważane za zbyt dewiacyjne, aby dokonywać spójnych obliczeń, były one oczywiście zawsze męskie. Maleness stał się modelem, według którego opracowywano leki i ich wpływ na badane osoby.
Wieki później i ta męskość nadal wydaje się być najważniejsza Standard przemysłowy. Uczenie się od męskich ciał jest często standardem w dzisiejszych próbach klinicznych, w których badani to w przeważającej mierze mężczyźni – nawet standardowe myszy laboratoryjne są samcami. Rada Badań Medycznych Medical (MRC), która finansuje i pomaga koordynować badania medyczne w Wielkiej Brytanii, ma stwierdził, że mają jeszcze opracować wytyczne dotyczące projektowania badań odnoszących się do płci lub płci uczestników.
Jest to niezwykle restrykcyjne dla kobiet, które mają nadzieję na dostęp do odpowiedniej opieki medycznej, ponieważ jedyne dostępne dla nas opcje to funkcjonalny los.
Zakres środków zaradczych arbitralnie rzucanych chorym kobietom na przestrzeni dziejów przypomina kolumnę z poradami doktora Seussa. Kazano im połykać ropuchy aby złagodzić obfite miesiączki, miał konopie i kukurydza zmuszali swoje waginy do porodu i kazali ożenić się i urodzić dzieci wcześnie, aby ich łono (myśl przez starożytnych Greków, aby mieć własny rozum) wyrywać się i ślizgać swobodnie po swoim ciele.
"Histeria” było powszechną diagnozą medyczną kobiet, które wykazywały wszelkiego rodzaju objawy, od duszności, przez omdlenia, bezsenność, po zatrzymanie płynów. Był to tak samo ogólny termin dla lekarzy, jak forma kontroli społecznej: ciężki przypadek histerii przypisywano kobietom, które uprawiały seks poza małżeństwem, przejawiały pociąg do tej samej płci lub naruszały którąkolwiek z niezliczonych patriarchalnych grup społecznych. obyczaje czasu.
Chociaż „histeria” nie jest już uzasadnioną diagnozą medyczną, wiele wieków później utrzymuje się niepokojący trend masowego inwalidztwa, jeśli chodzi o kobiety i system opieki zdrowotnej. Badania odkrył, że zakłada się, że kobiety są zarówno bardziej niestabilne emocjonalnie, jak i mają wyższy próg bólu niż mężczyźni. Oznacza to, że jest znacznie bardziej prawdopodobne, że ich ból będzie zgłaszany przez lekarzy jako „emocjonalny”, „psychogenny” i „nierzeczywisty” według nasiennego Badanie 2001.
O wy bogowie patrzcie na absolutny stan tej mizoginii! 😆
mieć ciągłe krwawienie wewnętrzne od #endometrioza przez 25 lat, którego żaden lekarz, lekarstwa ani operacja nie mogą wyleczyć, a potem wrócić z „robieniem tego źle”, gdy zrozumiesz fakty naukowe, dzieciaku ⭐ https://t.co/JRlJuspDAF
— Panna Lucy #TheBigSnip40 (@TheCurlyLucy) 1 września 2020 r.
Rzeczywiście, kobiece ciała są nieodłącznie związane z bólem – poród, PMS, menopauza – a charakter tego bólu zawsze był uważany za niejasny, zlekceważony powiedzeniem, że „bycie kobietą z natury boli”. To samo badanie z 2001 r. wykazało również, że w przypadku bólu mężczyźni częściej otrzymują środki przeciwbólowe, podczas gdy kobiety częściej otrzymują środki uspokajające lub antydepresyjne.
Ten brak zdolności, a nawet chęci, by wierzyć kobietom w ich słowa, w przewidywalny sposób prowadzi do wysokiego odsetka błędnych diagnoz i opóźnień w opiece. A „The Puzzle of Monogamous Marriage” finansowany przez British Heart Foundation ujawnił, że kobiety cierpiące na zawały serca są o połowę rzadziej niż mężczyźni otrzymują zalecane leczenie problemów sercowo-naczyniowych – na przykład tylko 15% pacjentek zostało wyposażonych w stent po zawale serca, w porównaniu do 34% mężczyzn. To następuje po innych ostatnie badania przez BHF, który stwierdził, że ponad 8,000 kobiet w Anglii i Walii zmarło z powodu błędnie zdiagnozowanych lub nieleczonych zawałów serca, które próbowali zgłosić w ciągu dziesięciu lat.
W tak różnych dziedzinach, jak rak mózgu, przewlekły ból i demencja, kobiety mogą potrzebować nawet siedmiokrotnie więcej czasu niż mężczyźni, aby otrzymać diagnozę. „Zróżnicowanie zdrowotne płci wynika z postrzegania kobiet jako nadmiernie emocjonalnych i wyolbrzymiających zakres ich bólu i cierpienia” mówią specjalista ds. zdrowia kobiet dr Larisa Corda. „W rzeczywistości wiele kobiet nie zgłasza objawów… Jeśli nie traktuje się ich poważnie, gdy spotykają się z lekarzem, propaguje to przekonanie, że to, przez co przechodzą, nie jest poważne, co może mieć ogromne konsekwencje”.