Mimo, że stanowią mniej więcej połowę światowej populacji, kobiety muszą nieustannie pokonywać przeszkody, zanim otrzymają odpowiednie leczenie. Tia walczy o zamknięcie luki.
Chociaż zdrowie kobiet przechodzi zmianę kulturową pokoleniową, która skłoniła do bardziej otwartego dyskursu wokół historycznie napiętnowanych obaw dotyczących naszego macicy, nadal jest nam znacznie trudniej niż mężczyznom zrozumieć nasze ciało w sferze medycznej.
Stale zwalniany przez lekarzy i kobiety (mówię z osobiste doświadczenie), luka w zdrowiu ze względu na płeć jest powszechny problem to sprawia, że profesjonaliści traktują nas mniej poważnie, szczególnie w dziedzinie chorób kobiecych, takich jak: endometrioza, okres okołomenopauzalnylub zespół policystycznych jajników (PCOS).
Z otrzymaniem diagnozy – nie mówiąc już o odpowiednim leczeniu – wszystko ale niemożliwy wyczyn, zamiast tego jesteśmy uwarunkowani, aby wierzyć, że ból i dyskomfort są normalne.
To oczywiście poważnie wpływa na nasze samopoczucie psychiczne.
Jednak, jak wspomniałem, przypływ is obracając się i jest szansa, że nie będziemy już dłużej zmuszeni cierpieć w milczeniu. Czemu? Ponieważ technologia ukierunkowana na nasze potrzeby związane z macicą jest boom.
Część sektora, który jest prognoza potroić swoją wartość do 60 miliardów dolarów do 2027 roku, Tia jest femtech start-up dążący do poprawy życia kobiet poprzez oferowanie im integracyjnego wsparcia, na jakie zasługują.
W ten sposób rzuca światło na obszar opieki zdrowotnej, który był rażąco zaniedbywany i niedofinansowany zbyt długo.
„Chcieliśmy zobaczyć, jak wyglądałaby opieka zdrowotna, jak działałaby i czuła się, gdyby faktycznie została zaprojektowana z kobietami w centrum, traktując ich jak całe osoby, a nie części” – mówi dyrektor generalny Karolina Witte, która była wystawiona na wyzwania związane z fragmentarycznym systemem, gdy została zmuszona do samodzielnej diagnozy PCOS w 2015 roku.
Początkowo aplikacja skupiała się na udzielaniu kobietom porad ginekologicznych.
Jednak napędzana przekonaniem Witte (i współzałożycielki Felicity Yost), że medycyna nie powinna być „uniwersalna”, Tia rozwinęła się od tego czasu w ekosystem produktów, narzędzi i usług zaprojektowanych tak, aby kobiety czuły się słyszane przez całe życie. dożywotnio, nie tylko podczas pojedynczego etapu rozrodczego lub dolegliwości.