Globalne skutki gospodarcze wywołane przez Covid-19 przez lata będą miały wpływ na rynek nieruchomości. Jednak coraz większe obawy dotyczące równości rasowej we wnioskach o kredyt hipoteczny muszą zostać rozwiązane już teraz.
Gdy poruszamy się po tym, co, jak mamy nadzieję, będzie ostatnim etapem pandemii, osoby znajdujące się poniżej linii chleba będą musiały ponieść ciężar globalnych skutków finansowych. Zaszokować.
Podczas gorączkowego ruchu Black Lives Matter w 2020 roku obiecujące rozmowy o całkowitej równości rasowej przenikały przez główne branże i rządy.
Jednak 12 miesięcy później luki rasowe w większości aspektów społeczeństwa są nadal obecne, a w niektórych przypadkach faktycznie poszerzanie.
Wciąż nieproporcjonalnie zaangażowane w poszukiwanie pracy mniejszości etniczne odkrywają, że również ześlizgują się w dół hierarchii programów kredytowych i rynku nieruchomości.
Nowy raport finansowy firmy bankowości inwestycyjnej, Morgan Stanley, sugeruje, że ten podział jest najbardziej namacalny w Stanach Zjednoczonych – tak zwanej „krainie możliwości”.
Pogłębiające się różnice rasowe we własności domu
Jak można się spodziewać, pandemia zmusiła wiele banków do wycofania programów kredytowych drastycznie.
Mówi się jednak, że nagła zmiana w stosunku do pożyczkodawców w całym kraju zniweczyła sześcioletni okres luzowania kredytów – proces zwiększania dostępności płynności dla pożyczkobiorców – w ciągu zaledwie sześciu miesięcy.
Zmiany pozbawiły wielu Amerykanów środków na zabezpieczenie jakiegokolwiek rodzaju kredytu hipotecznego. Zwłaszcza kandydaci o średnich i niskich dochodach zostali zmiażdżeni zmianami.
W rzeczywistości raport finansowy Morgan Stanley – który analizował dane dotyczące własności domów w 2020 r. – sugeruje, że w tym samym okresie wskaźniki odmów wzrosły w społecznościach czarnoskórych i latynoskich, w rzeczywistości spadły one z białymi wnioskodawcami.
Raport podkreśla niepokojące dysproporcje etniczne, które wciąż istnieją.
W latach 2019-2020 dane pokazują, że różnica między białymi i czarnymi Amerykanami w przedziale najniższych ocen kredytowych (i którym odmówiono kredytu hipotecznego) zwiększyła się z 7% do 12%.
W tym samym okresie dla kredytobiorców średniego poziomu luka wzrosła z 11% do 13%. Porównując kandydatów z latynoskich i białych, rozbieżność wzrosła do 5% z 4% rok wcześniej.
Już walczysz z rynkiem pracy nierównowaga których poziom nie istniał od lat 1980., eksperci finansowi domagają się teraz, aby banki raz na zawsze zmieniły schematy kredytowe.