Menu Menu

Jedna trzecia pracowników w Wielkiej Brytanii zrezygnowałaby z braku działań na rzecz klimatu

Dane zebrane przez Supercritical pokazują, że jedna trzecia pracowników z Wielkiej Brytanii byłaby skłonna zrezygnować z pracy, jeśli pracodawca nie zainicjuje jasnej strategii łagodzenia kryzysu klimatycznego.

Kiedy kryzys klimatyczny niezaprzeczalnie zbliża się do szczytu, coraz więcej osób jest zaniepokojonych eliminowaniem zachowań, które go pogarszają.

Chociaż zmiana naszych osobistych nawyków robi różnicę, ogromną część naszego śladu węglowego można przypisać naszej pracy, w której spędzamy większość czasu i energii.

Nie wspominając o tym, że niektóre firmy są odpowiedzialne za – lub przynajmniej odgrywają rolę w ułatwianiu innym firmom – prowadzenia działalności, która co roku emituje ogromne ilości gazów cieplarnianych.

Co więc zrobią ludzie, jeśli ich pracodawcy odmówią podjęcia kroków niezbędnych do zmniejszenia śladu węglowego firmy?

Według ankiety przeprowadzonej przez firmę Supercritical wśród 2,000 brytyjskich pracowników, jedna trzecia pracowników zrezygnowałaby z pracy.


Rozkładanie danych

Nic dziwnego, że pokolenie Z najbardziej odczuło działania firmy na rzecz klimatu, a ponad połowa stwierdziła, że ​​przestanie pracować dla firmy, która nie ma planu działań na rzecz klimatu.

Wiemy, że pokolenie Z jest doskonale świadome trwającego kryzysu klimatycznego i jest najbardziej zmotywowane do podjęcia działań zapobiegających jego pogorszeniu, mimo że w najmniejszym stopniu się do niego przyczyniło.

Jednak dalsze dane wykazały, że – nawet w czasie recesji – 32 proc cała kolekcja ankietowani pracownicy nie chcieliby, aby ich firma ograniczała swój program zrównoważonego rozwoju w celu zaoszczędzenia pieniędzy.

Oczywiście, wiele firm już podjęło kroki w celu zmniejszenia swojego wpływu na środowisko. Od prostych rozwiązań, takich jak zamiana starych opakowań na materiały przyjazne środowisku, po wyposażanie drapaczy chmur i innych budynków biurowych w panele słoneczne.

Jednak jedna piąta pracowników w Wielkiej Brytanii przyznaje, że nie jest usatysfakcjonowana obecnymi zobowiązaniami pracodawców do bardziej zrównoważonego rozwoju.

Michelle You, współzałożycielka i dyrektor generalna Supercritical, powiedziała: „Firmy nie mogą już ujść na sucho, zmieniając lub odrzucając swoje inicjatywy na rzecz zrównoważonego rozwoju w mgnieniu oka”.

Kontynuowała: „Pracownicy domagają się więcej, a pracodawcy są pociągani do odpowiedzialności. Ci, którzy chcą przyciągnąć i zatrzymać największe talenty, muszą zacząć postrzegać działania na rzecz klimatu jako niepodlegające negocjacjom lub ryzykować pozostanie w tyle”.


Przyszłość jest zielona

Zrównoważone praktyki powoli, ale pewnie stają się standardem. Świadomość ekologiczna jest również czymś, do czego zdecydowana większość czuje się moralnie zobowiązana.

Co najmniej 50 procent wszystkich respondentów stwierdziło, że strategia firmy dotycząca osiągnięcia zera netto wpłynie na ich decyzję o podjęciu pracy. Tymczasem 80 procent powiedziało, że odmówiłoby pracy w firmie, o której wiedzieli, że szkodzi środowisku.

Niezależnie od tego, czy wierzysz w dane, czy jesteś trochę cyniczny, jeśli chodzi o gotowość ludzi do podążania za swoimi odpowiedziami, nie można zignorować tego, jak kryzys klimatyczny wpływa teraz na rolę w każdej części codziennego życia.

Ponieważ 70 procent pracowników biurowych stwierdziło, że byłoby dumnych z pracy w firmie dbającej o klimat, nie byłoby źle założyć, że firmy, które nie mają planów osiągnięcia zera netto, będą miały trudności z zatrudnieniem młodszych pokoleń.

dostępność