Aby dotrzeć do większej liczby konsumentów, firma Mattel Toys and Games Inc. rozszerzyła swoją linię lalek Barbie, dodając laleczki z bielactwem, protezą kończyny i bez włosów.
W zeszłym roku firma Mattel wprowadziła szereg lalek neutralnych pod względem płci, aby odzwierciedlić naszą kulturę, „ponieważ świat nadal celebruje pozytywny wpływ inkluzywności”.
Teraz, starając się jeszcze bardziej dotrzeć do szerszego grona konsumentów i dążyć do większej różnorodności w branży, firma zajmująca się zabawkami i grami po raz kolejny dodała do swojej fashionistka Linia.
Jedna lalka ma protezę kończyny. Inny jest łysy, aby pokazać realia łysienia wywołanego medycznie. Naturalne, teksturowane włosy innej osoby są wiązane, aby pokazać jej bielactwo – wyjątkowy wygląd, który możesz rozpoznać, jeśli widziałeś supermodelkę Winnie Harlow kroczącą po wybiegu, która słynie z podnoszenia świadomości na temat stanu, który powoduje pogorszenie pigmentu skóry w plamach.
„Myślę, że to najlepsza rzecz, jaka może się przydarzyć dzieciom” – powiedziała prezes amerykańskiej Fundacji Badań nad bielactwem Stella Pavlides. „Pokazuje im, że jeśli są lalki, które wyglądają jak one, to nic im nie jest”.
Zaprezentowane we wtorek lalki są częścią ostatniej próby Mattela, aby pozbyć się wizerunku Barbie jako niemożliwie chudej „ikony”, obwinianej za zmianę wyobrażeń młodych ludzi o tym, jak powinniśmy wyglądać. Z pewnością daleko odbiegającą od przytłaczająco białych, domowych postaci, które po raz pierwszy pojawiły się w 1959 roku, Mattel okrzyknął swoją nową kolekcję „najbardziej różnorodną”. Więcej odcieni skóry, typów włosów i kształtów ciała niż kiedykolwiek wcześniej, fashionistka 2020 zapewnia „wielowymiarowy obraz piękna i mody”, jak to określa firma.