Menu Menu

Londyński „Disneyland” złomowany z powodu problemów środowiskowych

Trwające plany stworzenia parku rozrywki o wartości 2.5 miliarda funtów w północnym Kent zostały oficjalnie wycofane.

Paryż, Hongkong, Tokio, Los Angeles i Orlando – co one wszystkie mają, czego nie ma Londyn? Jeśli zgadłeś parki rozrywki Disneya, miałbyś rację.

Dla tych, którzy czują się pominięci lub ograniczeni opcjami Alton Towers i Legolandu, możliwość zobaczenia nowego parku rozrywki o wartości 2.5 miliarda funtów zainstalowanego na obrzeżach stolicy Anglii mogła być muzyką dla uszu.

Od 2014, Ośrodek w Londynie Firma obiecała wybudować park rozrywki tak duży i imponujący, że byłby „odpowiedzią Wielkiej Brytanii na Disneyland”.

Jednak jego proponowana lokalizacja – Półwysep Swanscombe – została ogłoszona miejscem Specjalne zainteresowania naukowe (SSSI) w zeszłym roku ze względu na krajowe znaczenie jego geologii i dzikiej przyrody.

A ponieważ nowy park rozrywki po ukończeniu szacuje się na 136 stadionów Wembley (wyobraź sobie ten beton!), nic dziwnego, że lokalni parlamentarzyści i ekolodzy szybko rozpoczęli kampanię, aby zniweczyć ich plany.

Grupa konserwatorska Buglife powiedział BBC, że na półwyspie zamieszkuje ponad 1,700 gatunków pająków i bezkręgowców, takich jak krytycznie zagrożony pająk skokowy, który ma tylko 1 cm długości, ale może skoczyć 10 cm, aby złapać swoją zdobycz.

Okolica jest również znanym domem dla innych owłosionych i opierzonych stworzeń, takich jak wydry, karczowniki, błotniaki stawowe, różne ptaki i dziko rosnące kwiaty orchidei.

Według przedstawicieli Kent Wildlife Trust.

Nazwijcie to dobrym momentem lub przeznaczeniem, ale nowo mianowany status SSSI na półwyspie spowodował prawdziwą klęskę dla firmy The London Resort. Planiści zostali zmuszeni do wycofania swojego zgłoszenia do brytyjskiego „Disneyworld” przed jego ostatnim przesłuchaniem zaplanowanym na 29 marca.

Teraz, jeśli marzysz o przejażdżce zupełnie nową kolejką górską, spacerowaniu w cieniu zamku strzeżonego przez ziejącego ogniem smoka i wydaniu 7 funtów na jedną butelkę wody, czujesz się całkowicie zmiażdżony przez małego pająka – nie martw się jeszcze.

Cała nadzieja nie jest stracona, ponieważ firma London Resort zapewniła opinię publiczną, że wniosek został wycofany tylko w celu zmiany, z datą ponownego przesłania zaplanowaną na koniec roku.

Dyrektor generalny ośrodka powiedział, że odroczenie jego zastosowania nie było zakorzenione w żadnych zmianach materiałowych lub projektowych, ale raczej w celu włączenia „subtelnych zmian w strategii zielonej infrastruktury”.

Jak dotąd The London Resort przeznaczył kolejne 150 milionów funtów na poprawę stanu środowiska na półwyspie, mówiąc: „Nadal jesteśmy w 100 procentach zaangażowani w ten niesamowity projekt i czekamy na dostarczenie światowej klasy ośrodka rozrywkowego – Wielka Brytania zasługuje na lepsze i sprawimy, że tak się stanie!'

Chociaż 150 milionów funtów to duża kwota, wydaje się mało prawdopodobne, że wpompowanie większej ilości pieniędzy w projekt pomoże: całkowicie zachować integralność otaczającej przyrody. Mieszkańcy, organizacje obywatelskie, firmy i parlamentarzyści też tak nie uważają.

Kampanie dla Zapisz Półwysep Swanscombe Uważamy, że status SSSI tego obszaru będzie oznaczał rezygnację z projektu, a także zapewni ochronę miejsca dzikiej przyrody dla dzisiejszych ludzi i przyszłych pokoleń.

Inni uważają, że niezdolność firmy do złożenia pomyślnego wniosku o planowanie od czasu pierwszej próby w 2014 r. spowodowała zbyt duży stres i niepewność dla lokalnych mieszkańców i przedsiębiorstw, aby były rentowne.

Komercyjnie sprawy też nie są płynne. Zarówno studia BBC, jak i ITV wycofały prawa do obrazów, które zostały przyznane w przypadku proponowanych przejażdżek na podstawie popularnych marek, takich jak Thunderbirds i Sherlock Holmes.

Może więc marzenie Wielkiej Brytanii o parku rozrywki inspirowanym Disneyem było zbyt piękne, aby mogło być prawdziwe? Chyba będziemy musieli poczekać i zobaczyć, ale jestem pewien, że te miniaturowe pająki w międzyczasie nie narzekają.

dostępność