W interesującym odwróceniu typowego rozwadniania mediów społecznościowych, celebryci niedawno odkryli, że ich próby autopromocji zostały dokooptowane przez coś naprawdę ważnego.
Ostatnio na Instagramie pojawiło się wiele zamieszania po tym, jak fala kobiet zaczęła publikować czarno-białe selfie z tagiem „#challengeaccepted”. Znana już mieszanka wszechobecności i niejasności, sugerująca ekskluzywność i zachęcająca do dalszych badań, zasugerowała użytkownikom Insty, że w mieście pojawił się nowy trend zmian społecznych, w stylu #BlackoutTuesday. Mieli rację, tak jakby…
Kiedy po raz pierwszy zobaczyłem trend #challengeaccepted, moje zmieszanie szybko ustąpiło miejsca gniewowi. Do 29th lipca, dzień po tym, jak trend nabrał tempa, pod hashtagiem przesłano prawie 4 miliony zdjęć, w tym posty Cindy Crawford, Jennifer Garner, Kerry Washington, Florence Pugh, Kristen Bell, Evy Longorii i, oczywiście, Kardashianie.
https://www.instagram.com/p/CDJnHlQFuQi/?utm_source=ig_embed
Większość zdjęć była pochlebna, mocno sfotografowana i upozowana. Kilku niejasno wskazało jakąś formę nieokreślonego aktywizmu za pomocą tagu #womenwspierające kobiety, z kolejnym systemem nominacji tworzącym moralistyczny, ale rażąco próżny łańcuch konwencjonalnie pięknych kobiet prowadzących aktywizm. To był aktywizm, którego nawet nie zawracali sobie głowy określeniem, a wielu komentatorów w mediach społecznościowych zwracało na to uwagę unpodobnie jak szeroko krytykowany ruch czarnych płytek, trend nie był związany z konkretnym ruchem. W środowisku ładnych, uśmiechniętych pań nie promowano żadnego praktycznego sposobu „wspierania” innych kobiet, na przykład poprzez darowizny dla schronisk dla kobiet.
Bezskutecznie szukałem nawet najbardziej symbolicznego, ujednoliconego przekazu wbitego w drobny druk zdjęcia Cindy Crawford przypominającego „w moim Calvins” na plaży. To było rażące samouwielbienie w najgorszym możliwym momencie: świat wciąż był w szponach pandemii i walczył o prawdziwą, namacalną zmianę w życiu czarnych ludzi poprzez, co najważniejsze, Media społecznościowe.
Ale wtedy wydarzyło się coś ciekawego. Gdy stało się jasne, że celem trendu była tylko próżnia, prawdziwi aktywiści ruszyli, aby ją wypełnić.
https://www.instagram.com/p/CDL3Oqqger0/?utm_source=ig_embed
Wkrótce zaczęły pojawiać się posty łączące ruch #challengeaccepted z rosnącymi obawami dotyczącymi kobietobójstwa (zabójstw ofiar kobiet) w Turcji. Kafelek stopfemicides szybko stał się wirusowy, zachęcając użytkowników hashtagu spoza Turcji, aby uznali jego pochodzenie i pomogli ujawnić jego „prawdziwe znaczenie”.
Chodzi o to, że zanim zatrzymane kobiety uznały #wyzwanie za własne, „ruch” nie miał żadnego związku z Turcją. W rzeczywistości przedstawiciele Rady Europy i Instagram ogłosił nie byli pewni, że czarno-biała kampania fotograficzna w tureckich mediach społecznościowych ma cokolwiek wspólnego z ogólnoświatowym wyzwaniem „kobiety wspierają kobiety”. Instagram później przypisane w lipcu 2020 r. nastąpił wzrost trendu, który rozpoczął się w 2016 r., szerząc świadomość na temat raka piersi.