Menu Menu

Rolnictwo przemysłowe to okrucieństwo, które nasze pokolenie musi rozwiązać

Większość czujących istot na Ziemi żyje i umiera na linii produkcyjnej. Czas pomyśleć o lepszym sposobie.

W 2015 r. powszechnie znane nazwisko Yuval Noah Harari, historyk, filozof i autor książki Sapiens, nazywa rolnictwo przemysłowe „jedna z najgorszych zbrodni w historii”. Pięć lat później i chociaż liczba ludzi jedzących mięso na całym świecie spadła na zachodzie, liczba osobników przetwarzanych w gospodarstwach przemysłowych i rzeźniach pozostaje stabilna.

Zdecydowana większość dużych zwierząt żyjących obecnie na planecie Ziemia została wyhodowana do spożycia przez ludzi. Filmy dokumentalne, takie jak Attenborough Planet Earth wzbudzają oburzenie w imieniu egzotycznych zwierząt na świecie i ich cierpienia z rąk ludzkiego niewłaściwego postępowania, ale te stworzenia stanowią zaledwie ułamek żywej fauny świata i tylko ułamek jej cierpienia. Na świecie żyje 40,000 1 lwów, ale dla kontrastu jest około 500,000 miliarda udomowionych świń; jest 1.5 50 słoni, ale 20 miliarda udomowionych krów; XNUMX milionów pingwinów i XNUMX miliardów kurczaków.

Oczywiście te zawyżone liczby są w całości dziełem człowieka. Jak wyjaśnia Harari w swoim artykule, kiedy ludzie po raz pierwszy odkryli kurczaka, był to rzadki nielotny ptak przemierzający równiny Azji Południowej. Dziś jest zdecydowanie najludniejszym ptakiem na świecie dzięki hodowli klasy przemysłowej. W 2009 roku w Europie było łącznie 1.6 miliarda dzikich ptaków. W tym samym roku w europejskim rolnictwie wylęgło się ponad 1.9 miliarda kurczaków. Jesteśmy w szczególny sposób odpowiedzialni za przytłaczającą nadreprezentację tych zwierząt w naszym ekosystemie i za przyniesienie życia większości. Nadszedł czas, abyśmy uznali nasz moralny obowiązek wobec nich.

Sprawa przeciwko hodowli fabrycznej - Quillette Qui

Jak dobrze udokumentowali ekolodzy, warunki, w jakich zwierzęta przetrzymywane są w obiektach przemysłowych, aż wierzą. Filmy i filmy dokumentalne, które obnażają branżę z powodu jej okropnych nadużyć, to bez liku, więc jeśli potrzebujesz przekonania, sprawdź wstrząsające exposé Joaquina Phoenixa Ziemianie, krótkometrażowy 2002 Poznaj swoje mięsolub 2014 Świadomy który odkrywa okropności australijskiego przemysłu hodowli świń, a wszystko to w całości dostępne na YouTube.

Te łatwo dostępne filmy (praktycznie, nie emocjonalnie) prezentują okrucieństwo na niewyobrażalną skalę, w tym usuwanie ogonów i dziobów bez znieczulenia w celu bardziej zwartego przechowywania zwierząt, zabijanie niemowląt na oczach ich matek w celu stymulowania produkcji mleka i krwawienie dużych zwierząt w ciągu dni w rzekomo „halal” obiektach.

Niezależnie od tego, gdzie twój kompas moralny polega na tym, czy wykorzystywanie w ogóle żywych stworzeń jest moralnie złe (pozycja znana jako „weganizm ontologiczny”), jest empirycznie udowodnione, że zwierzęta, które ludzie regularnie konsumują – świnie, krowy, owce, kurczaki – mają poczucie, przy czym czułość jest definiowana jako zdolność do odczuwania, postrzegania lub doświadczania podmiotowości. A „The Puzzle of Monogamous Marriage” udomowionych świń w 2015 r. stwierdziło, że wykazują zdolności poznawcze i emocje, które obejmują empatię, poczucie siebie określone w teście lustrzanym (zdolność do odróżniania się od innych świń), zdolność nie tylko przewidywania zdarzenia, ale także przygotowania lub zaplanuj to behawioralnie i zrozumienie liczb.

Blue Planet II

Jeśli bodziec do ich zjedzenia nie jest uważany za moralnie zły (wielu przyrodników twierdziłoby, że nasz instynkt zabijania i jedzenia zwierząt został wyhodowany przez dobór naturalny, a zatem nie jest przestępstwem), to z pewnością powoduje to niepotrzebne ilości bólu is źle, biorąc pod uwagę, że jesteśmy świadomi ich zdolności do odczuwania tego.

Tak więc, jeśli odpowiedzią niekoniecznie jest całkowite zatrzymanie hodowli czujących stworzeń (poza czymkolwiek innym, jest to projekt tak ogromny, że przygnębienie z konieczności zakłada nawet jego rozważenie), musimy postarać się uczynić przemysł rolniczy łagodniejszym. W końcu wszyscy wydawaliśmy się bardzo zainteresowani złagodzeniem cierpienia spowodowanego przez człowieka, gdy widzieliśmy pisklęta albatrosów dławiące się plastikiem podczas Blue Planet.

Istnieją sposoby na uczynienie procesu hodowli zwierząt bardziej etycznym. W coraz większym stopniu małe i niezależne gospodarstwa rolne, zwłaszcza w Europie, dążą do bardziej humanitarnego traktowania swoich zwierząt. .

David i Wilma Finlay szprycha do The Independent o ich gospodarstwie ekologicznym w Szkocji, Mleczarnia Etyczna, gdzie zamiast oddzielać cielęta od matek zaraz po urodzeniu, odsadzają je w ciągu pięciu miesięcy. A dla zrównoważonych opcji mięsa, Etyczny Rzeźnik to usługa internetowa dostępna w Wielkiej Brytanii, która łączy konsumentów z „certyfikowanymi etycznymi” comiesięcznymi pakietami mięsa od rolników, którzy, według ich strony internetowej, „hodują w sposób, który zwiększa bioróżnorodność i regeneruje ziemię”.

Istnieje również kilka organizacji charytatywnych i organizacji, które monitorują i raportują na temat standardów etycznych instytucji rolniczych, w tym: Humanitarna opieka nad zwierzętami hodowlanymi, Perspektywy zwierząt, Farmy Etyczne. Ogólnie rzecz biorąc, standardy organizacje te starają się zapewnić zwierzętom dostęp do zdrowej i pożywnej żywności, odpowiedniego projektu środowiskowego oraz rozważnego obchodzenia się, transportu i uboju.

Na najbardziej podstawowym poziomie wszyscy wiemy, że należy zwracać uwagę na pieczęć „z wolnego wybiegu” na naszych jajach lub pieczęć „odpowiedzialnego pochodzenia” na rybach kupionych w naszym supermarkecie. Rzeczywiście, jeśli nasza historia głosowania jest czymś do przeminięcia, ludzie troszczą się o dobrostan zwierząt hodowlanych. W USA w 2018 r. Kalifornia przegłosowała głosowanie na jaja bezklatkowe z 61% głosowania. Podobna inicjatywa w Massachusetts zakończyła się sukcesem 78% głosów.

Problem polega na tym, że chociaż konsumenci mogą myśleć, że pomagają złagodzić problem okrucieństwa w hodowli przemysłowej, wybierając te „bardziej zrównoważone” opcje, w rzeczywistości etykiety te mogą wprowadzać w błąd. „Wybieg na wolnym wybiegu” niekoniecznie oznacza nietrzymanie w niewoli, ponieważ kury w tych obiektach zwykle zajmują mniej więcej tyle miejsca na zwierzę, co ich odpowiedniki w klatkach.

Placówki, które próbują coś zmienić, mogą być głośniejsze w prasie, ale w rzeczywistości jest ich niewiele. Stosownie dla The Guardian 75% dorosłych Amerykanów uważa, że ​​je humanitarne mięso, mimo że ponad 99% zwierząt hodowlanych w USA pochodzących z zakładów skoncentrowanego karmienia zwierząt, powszechnie znanych jako „farmy fabryczne” (90% na calym swiecie).

Rolnictwo przemysłowe - 80,000 XNUMX godzin

Źródłem problemu jest ogrom działalności mięsnej ludzkości. Już teraz utrzymanie inwentarza żywego jest ogromnym obciążeniem dla zasobów planety, z prawie 50% zbóż produkowanych na świecie, którymi obecnie żywi się zwierzęta gospodarskie; tak jest w przypadku ferm przemysłowych utrzymujących zwierzęta przy życiu tylko tak długo, jak to konieczne.

Podczas gdy etyczne rolnictwo wydaje się realnym rozwiązaniem, gdyby wszystkim żyjącym obecnie udomowionym zwierzętom hodowlanym dano przestrzeń do wędrowania i kilka lat życia, nie tylko zostalibyśmy całkowicie i natychmiast opanowani, ale emisje gazów cieplarnianych wzrosłyby w zawrotnym tempie. Hodowla krów karmionych trawą prowadzi do dwa do czterech razy większa produkcja metanu niż wołowina karmiona zbożem. Dosłownie stworzyliśmy zbyt wiele tych zwierząt, aby traktować je humanitarnie.

Nawet jeśli ludzkości udało się zmniejszyć ilość spożywanego mięsa (przeciętna osoba w Wielkiej Brytanii je 84.2 kg mięsa rocznie) o znaczną część, potrzebowalibyśmy obszernych przepisów i egzekwowania, aby utrzymać wysokie standardy dobrostanu zwierząt w całej branży. Byłoby to ogromnym obciążeniem dla podatnika, przy zwiększonej liczbie niezależnych inspektorów, zaopatrzenia medycznego i personelu, a także koniecznej rewizji sztucznego zapłodnienia. Taki poziom dobrostanu nie istnieje nawet w dzisiejszych bardzo „najlepszych” gospodarstwach.

Tak więc, chociaż istnieją sposoby, aby proces hodowli zwierząt gospodarskich jeszcze etyczne, nie ma sposobu, by było ogólnie etyczne. Nawet jeśli humanitarna hodowla zwierząt jest teoretycznie możliwa, nie jest w stanie wyżywić 10 miliardów ludzi, którzy mają zamieszkiwać planetę do 2050 roku, jeśli popyt na mięso pozostanie taki sam. Według każdego powszechnego filozoficznego rozumienia moralności jest to jeden z najbardziej katastrofalnych dylematów etycznych, przed którymi stoi nasze pokolenie.

Strona główna - Szczęśliwa Krowa

Jeśli rolnictwo humanitarne jest mitem, to dosłownie tylko Rozwiązaniem tego problemu jest zmniejszenie ogólnego popytu na mięso przy jednoczesnym inwestowaniu i rozwijaniu alternatyw dla mięsa.

O powszechnym sukcesie inicjatyw Doliny Krzemowej pisaliśmy obszernie Beyond Mięsa i Niemożliwa żywność w tworzeniu sztucznego mięsa. Od debiutu w 2016 roku paszteciki Beyond Burger trafiły do ​​dziesiątek tysięcy supermarketów na całym świecie. Firma poinformowała, że ​​pod koniec pierwszego kwartału 2019 roku sprzedała ponad 25 milionów Poza hamburgerami. Sama miałam kilka: są pyszne.

Produkcja Beyond Burgers produkuje 99% mniej wody, 93% mniej gruntów i generuje o 90% mniej emisji gazów cieplarnianych niż hamburgery wołowe. Co więcej, żadne czujące istoty nie są krzywdzone na linii produkcyjnej. Przez „inwestowanie” w te produkty niekoniecznie mam na myśli kupowanie akcji. Mam na myśli, przynajmniej, po prostu zamawianie ich mięsnych alternatyw w restauracjach, gdy ma się taką możliwość.

Jak powiedział amerykański filozof Spencer Johnson, „uczciwość to mówienie sobie prawdy”. Pokolenie Z wydaje się bardzo skłonne do odpowiedzialności moralnej innych pokoleń za swoje działania w obliczu takich rzeczy jak rasizm i dyskryminacja LGBT+, ale jeśli chodzi o stawienie czoła szkodom, jakie wyrządzamy, jedząc mięso, jesteśmy zauważalnie cichsi. Czas skonfrontować się z rzeczywistością szkód, które wyrządzamy. Kiedy odmawiamy sobie w najmniejszym stopniu niedogodności, aby ulżyć niewyobrażalnemu cierpieniu miliardów miliardów myślących i czujących istot, stajemy się hipokrytami. Zignorowanie problemu nie sprawi, że zniknie.

Mamy dane, które sprawiają, że jest to oczywiste – wspierając hodowlę przemysłową krzywdzimy zwierzęta i krzywdzimy siebie. Aby sprostać naszemu moralnemu imperatywowi jako istot ludzkich, musimy skierować się ku alternatywom mięsnym i głównie dietom wegetariańskim. Mam nadzieję, że wraz z całym innym dobrem, do którego nieustannie dąży nasze pokolenie, zakończenie hodowli przemysłowej będzie częścią naszej spuścizny.

dostępność