Menu Menu

Czy powinniśmy zabronić szefom wysyłania e-maili poza godzinami pracy?

Francja wprowadziła cztery lata temu prawo, które zapewniało pracownikom „prawo do odłączenia się” od szefów w celu poprawy zdrowia psychicznego. Czy inne kraje powinny zrobić to samo?   

Brytyjska organizacja Prospect wzywa rząd do wprowadzenia nowych zabezpieczeń do ustawy o zatrudnieniu, które zabroniłyby szefom rutynowego wysyłania e-maili do pracowników poza godzinami pracy.

Nadchodzi po półtora roku ogromnych, szeroko zakrojonych zmian kulturowych w sposobie, w jaki pracujemy, w wyniku pandemii. Urząd Statystyczny poinformował, że 35.9% pracowników w Wielkiej Brytanii przynajmniej częściowo pracowałem z domu w 2020 roku, radykalnie zmieniając typowy dzień pracy i zakłócając nasze zwykłe 9-5 rutynowe czynności.

Ta zmiana spowodowała, że ​​przynajmniej dla niektórych granica między pracą a czasem wolnym stała się znacznie bardziej rozmyta, tworząc bardziej stresujące środowisko niż zwykłe biuro.

Znaleziono RSPH że ci, którzy w zeszłym roku przeszli do pracy z domu, czuli się mniej związani ze współpracownikami, a prawie dwie trzecie stwierdziło, że ogólnie czują się „bardziej odizolowani”. Połącz to z niespójnym harmonogramem i brakiem granic z pracodawcami, a otrzymasz przepis na katastrofę.

Czy zatem powinniśmy zmienić sposób, w jaki nasi szefowie mogą się z nami kontaktować? To bardziej skomplikowana sprawa, niż mogłoby się wydawać. Rozbijmy to.


Dlaczego należy wprowadzić zakaz?  

Wprowadzenie prawnego zakazu, który chroni pracowników, bez wątpienia pomogłoby w utrzymaniu wyraźnej granicy między przestojami a godzinami pracy.

Wielka Brytania od wielu lat ma problem z obsesyjną produktywnością, z jedno badanie z 1999 roku z Guardian odkrycie, że „nawet milion ludzi to pracoholicy”. Kolejne badanie dwadzieścia lat później pokazało, że do 40% Brytyjczyków przyznaje się że „nie mogą zostawić pracy w spokoju”.

Czas wolny, gdy choroba również pozostaje dużym problemem. W 2019 roku 79% pracowników w Wielkiej Brytanii stwierdzili, że „zbyt boją się wziąć dzień choroby” i kontynuują pracę pomimo złego stanu zdrowia fizycznego lub psychicznego.

Nagłe blokady w 2020 roku sprawiły, że większość tego uporczywego nastawienia do pracy stała się częścią domu, przenosząc nasze obawy związane z pracą do naszych sypialni i salonów bez wcześniejszego ostrzeżenia. Brak fizycznego rozróżnienia między pracą a odpoczynkiem może grozić wypaleniem – skutkiem, którego Prospect chce uniknąć.

Rozmowa z BBC, konsultant IT Clair Mullaly mówi, że jej własne doświadczenie było wyzwaniem i że należy wprowadzić przepisy, które „dadzą ludziom czas na wyłączenie i naładowanie”.

Irlandia niedawno wprowadziła nowy 'Kodeks postępowania' która zachęca pracodawców do umieszczania powiadomień lub wyskakujących wiadomości w ramach e-maili poza godzinami pracy. Przypominają one pracownikom, że nie mają obowiązku natychmiastowej odpowiedzi.

Chociaż jest to z pewnością początek, może to nie wystarczyć, aby niektórzy szefowie się zmienili. Pracownicy mogą nadal czuć, że nie mają wystarczającej przestrzeni lub czasu poza pracą, co może wymagać wprowadzenia zmian prawnych.

Francja jako pierwsza wprowadziła nowe przepisy zapewniające firmom ustalenie uzgodnionych „konkretnych godzin” komunikacji w 2016 r. Hiszpania i Włochy szybko poszły w ich ślady.


Czy wprowadzenie zakazu jest naprawdę możliwe?

Chociaż zakaz może… dźwięk świetnie na papierze – zwłaszcza jeśli jesteś przepracowanym pracownikiem – może to nie być technicznie wykonalne, przynajmniej w przypadku wielu nowoczesnych prac biurowych.

Wymuszona praca zdalna spowodowała szybką ewolucję sposobu komunikowania się. Jestem pewien, że większość z nas nie znała zbytnio Zooma przed lutym 2020 roku, ale teraz, prawie półtora roku później, stało się to koniecznością w biurze.

Jest mało prawdopodobne, że kiedykolwiek odejdziemy dokładnie Wróćmy do tego, jak kiedyś działaliśmy, co oznacza, że ​​powinniśmy oczekiwać, że wiele firm przyjmie elastyczny model pracy w niepełnym wymiarze godzin na stałe po zakończeniu pandemii. To samo w sobie stwarza nowe wyzwania, ponieważ wielu pracowników w dużych zespołach pracuje na zegarze o różnych porach i nie będzie miało „standardu” określającego, kiedy powinni pracować przez cały dzień.

Wprowadzenie przepisów, które nalegają na przerwy w komunikacji, może znacznie obniżyć produktywność tego typu firm. Elastyczność jest szczególnym atutem tego nowego modelu pracy i badania sugerują że niektórzy pracownicy chcą, aby to było kontynuowane.

Czy to naprawdę możliwe jest stworzenie systemu prawnego, w którym pracownicy mogą odciąć się od komunikacji ze swoimi zespołami, a jednocześnie mają dostosowywalny harmonogram? Musimy jeszcze w pełni to rozpracować.

Rozmowa z BBCPeter Cheese, dyrektor naczelny Chartered Institute of Personnel and Development, określa wymagania Prospect jako „bardzo wymagające”.

Wydaje się, że odpowiedź może być subiektywna dla każdej firmy, co sprawia, że ​​wdrożenie konkretnych przepisów krajowych w Wielkiej Brytanii jest bardzo trudne.

Być może potrzebujemy bardziej regularnych rozmów z naszymi szefami na temat granic, zanim system prawny zacznie się w to angażować, chociaż wymaga to poziomu uczciwości, którego wielu z nas prawdopodobnie niechętnie oferuje.

Tak czy inaczej, nasz świat pracy szybko ewoluował już od początku 2020 roku. Nasz system prawny i wytyczne będą musiały w końcu nadrobić zaległości – w jakiejkolwiek formie.

Mamy trochę czasu do wprowadzenia konkretnych przepisów, ale piłka is walcowanie. To wystarczający powód, by czuć się optymistycznie.

dostępność