W rozmowie z BBC starszy wiceprezes Coca-Coli wyjaśnił, że firma nie planuje porzucić swojego uzależnienia od jednorazowych tworzyw sztucznych.
Prawdopodobnie dla wielu nie jest wielkim zaskoczeniem, że Coca-Cola jest znaczącym producentem odpadów z tworzyw sztucznych. Większość z nas kupiła w pewnym momencie butelki z gazowaną substancją i bez namysłu wyrzuciła resztki pojemników do kosza na surowce wtórne.
Ale stopień, w jakim Coca-Cola produkuje odpady, jest oszałamiający. Każdego roku firma wytwarza 3 miliony ton odpadów opakowaniowych, wytwarzając 200 000 plastikowych butelek co minutę. W zeszłym roku w raporcie kampanii #BreakFreeFromPlastic została uznana za najbardziej płodną firmę produkującą tworzywa sztuczne na świecie. Więc tak, to nie wygląda zbyt dobrze.
Pomimo fatalnej reputacji i osiągnięć, Coca-Cola wydaje się mocno trzymać swój obecny model biznesowy i odmawia porzucenia plastiku jednorazowego użytku, przynajmniej według jej starszej wiceprezes Beatriz Perez, która rozmawiałem z BBC w tym tygodniu. „Biznes nie będzie w biznesie, jeśli nie pogodzimy się z konsumentami” – stwierdziła.