Naukowcy zauważają, że w częściach ciała stworzeń stałocieplnych obserwuje się rozległy wzrost, który ich zdaniem może być reakcją na rosnące temperatury naszej planety.
To już nie bajka (prawdziwy Dumbo by być ujmującym, gdyby nie niepokojące powody, które za tym stoją), naukowcy odkryli, że nasz wpływ na środowisko – a mianowicie konsumpcja paliw kopalnych przez ludzi – może powodować nadmierną siłę doboru naturalnego.
Jest to zgodne z nowymi badaniami prowadzonymi przez Sarę Ryding dla Trendy w ekologii i ewolucji, który znaleziono zwierzęta na całym świecie mają „zmieniać kształt”, prawdopodobnie w celu lepszego przetrwania rosnących temperatur na naszej planecie.
Zjawisko znane jako Zasada Allena który widzi istoty ciepłokrwiste ewoluujące większe wyrostki, aby rozproszyć ciepło ciała i odwrotnie w zimnym klimacie, nie jest to całkowicie niezwykłe.
Jednak w jakim tempie te ptaki i ssaki są zmuszane do zapuszczania większych uszu, dziobów i ogonów.
Ponieważ różnice te stają się drastycznie bardziej widoczne w ciągu ostatnich kilku dekad, uważa się, że są one desperacką próbą nadążania za szybko zmieniającymi się warunkami na Ziemi.
„Zmiana klimatu, którą stworzyliśmy, wydaje się wywierać na nie ogromną presję i podczas gdy niektóre gatunki się przystosują, inne nie” – wyjaśnia Ryding, który dodaje, że jeśli nie będzie monitorowany, sytuacja może spowodować ich kurczenie się. utrata płodności, a nawet całkowite wyginięcie.
"Ich transformująca fizjologia zachodzi w znacznie krótszej skali czasowej, niż można by się spodziewać i nie jesteśmy pewni, czy wszystkie gatunki są zdolne do zmiany i przetrwania."
Chociaż Ryding i jej zespół twierdzą, że trudno jest wskazać załamanie klimatu jako jedyną przyczynę tego zjawiska, to jest to, co łączy wszystkie badane przypadki.
Przemierzając szereg regionów geograficznych i różnorodnych gatunków, wyniki ujawniły, że ocieplenie antropogeniczne jest jedynym logicznym wyjaśnieniem.