Prezydent Cyril Ramaphosa ogłosił, że zdobywca Pokojowej Nagrody Nobla, Rvd. Desmond Tutu, zdał w niedzielę.
W drugi dzień świąt świat stracił działacza na rzecz sprawiedliwości rasowej i praw LGBTQ oraz zdeterminowanego przywódcę ruchu przeciw apartheidowi, Desmonda Tutu.
Tutu był jednym z czołowych głosów wypowiadających się przeciwko nadużyciom opresyjnego reżimu apartheidu w latach 1980. i 1990. XX wieku.
Dopasowując się do walki o wyzwolenie w połowie lat 70., Tutu był otwartym krytykiem nierówności, których był świadkiem, czego słowa później powtórzył Nelson Mandela.
Arcybiskup był znany ze swojego błyskotliwego dowcipu i czarującego humoru, którymi pozyskiwał zwolenników w swoich zmaganiach, odnosząc się kiedyś do walk rasowych w RPA jako mających „kilka lokalnych problemów”.
Często przemawiał na pogrzebach aktywistów zabitych przez służby bezpieczeństwa i krytykował zachodnich przywódców politycznych Ronalda Reagana i Margaret Thatcher za ich ciągłe relacje z rządami apartheidu, twierdząc, że „poparcie dla tej rasistowskiej polityki jest rasistowskie”.
Po zniesieniu apartheidu w 1994 r. Arcybiskup kontynuował walkę o prawa człowieka na całym świecie poprzez energiczne i charyzmatyczne przemówienia.
Otrzymał Pokojową Nagrodę Nobla za swoje wysiłki w 1984 roku w obronie praw człowieka.