Po imponującym sukcesie drugiego projektu do zbierania plastiku, zespół The Ocean Cleanup ma przed sobą jedyną drogę. Aby uwolnić ocean od największej masy zanieczyszczeń, organizacja wprowadza trzecią i jak dotąd najbardziej wydajną technologię oczyszczania mórz.
Jeśli odwiedzałeś wcześniej witrynę Thred, prawdopodobnie słyszałeś, jak rozmawiamy o Wielkiej Pacyficznej Łacie Śmieci (GPGP).
GPGP to gigantyczna masa plastiku, sieci rybackich i innych nieulegających biodegradacji odpadów wytworzonych przez człowieka, które obejmują ocean między Kalifornią a Hawajami. Szacuje się, że jego całkowity rozmiar wynosi 1.6 miliona km2 na całym Oceanie Spokojnym – tak, jest całkowicie ogromny.
Chociaż została odkryta dopiero w 1997 roku, GPGP od dziesięcioleci sieje spustoszenie wśród zwierząt morskich, takich jak wieloryby, delfiny, żółwie, manty i inne ryby. Wiadomo, że stworzenia morskie duszą się w bałaganie lub przypadkowo połykają szczątki podczas karmienia.
Naukowcy uważają, że GPGP zaczęło się formować w latach 70., kiedy plastik stał się podstawowym artykułem gospodarstwa domowego na całym świecie. Szybko do przodu, a zatrzymanie jego rozwoju nie było łatwe, z około 12 milionów ton plastiku nadal co roku wyrzucane są do naszych oceanów.
Spojrzenie na próbki z plastra sugeruje, że żaden kraj nie może ponosić wyłącznej winy. Opakowania z tworzyw sztucznych, folie i sieci rybackie można powiązać praktycznie z każdym krajem na świecie – dlatego żaden rząd nie podjął działań ani nie zgłosił się na ochotnika do rozwiązania tego problemu.
Wejdź do The Ocean Cleanup, organizacji, która nie tylko pracuje nad wykopywaniem widocznych śmieci unoszących się na powierzchni, ale także zbiera nieuchwytne mikroplastiki, które dryfują kilka stóp pod powierzchnią.